Strzelanie do tarczy to ekscytujące zajęcie, pogoń za lepszymi wynikami, walka z samym sobą. Jeśli strzelanie do kartki papieru nas znudzi, lub jeśli nasze tarczowe osiągnięcia są tak genialne, że nie ma już sensu strzelać :-) jest alternatywa. Strzelać można do wszystkiego, oczywiście w granicach rozsądku. Za nasz cel mogą posłużyć:

- Cukierki pudrowe, które po trafieniu zamieniają się w obłoczek słodkiego pyłu.

- Ciekawym celem są również naboje 6mm do pistoletów alarmowych. W tym przypadku trafieniu towarzyszy głośny huk eksplodującego „naboju”.

Jeśli znasz jeszcze jakieś ciekawe obiekty, które mogą posłużyć za cel, dopisz je w komentarzach.